Masło shea, masło awokado i dowolne oleje – w równych ilościach to prosta receptura na puszyste, mięciutkie i łatwo rozprowadzające się masło do ciała. To jest moja ulubiona receptura na masełko do ciała – mam tu na myśli proporcje shea, awokado i olejów w kremie. Zapach kremu bardzo mi się podoba. Olejek cedrowy świetnie komponuje się z ziołowymi olejkami np. rozmarynowym czy tymiankowym.
Receptura na orzechowo rozmarynowe puszyste masło do ciała (75,25g):
- masło shea (33%) – 24,75g
- masło z awokado (34%) – 25,5g
- olej z orzechów laskowych (20%) – 15g
- olej ze słodkich migdałów (13%) – 10g
- olejki eteryczne: kilka kropli mieszanki olejków: cedrowego i rozmarynowego
Używam tylko nierafinowanych maseł i olei, ponieważ nie zostały one poddane dodatkowemu oczyszczaniu – a zatem zachowały swój naturalny kolor, zapach jak i substancje czynne – takie jak wolne kwasy tłuszczowe i witaminy. Składniki kremu możesz kupić w sklepie z surowcami kosmetycznymi np. Ecospa czy ZróbSobieKrem.
Najpierw zagotuj wodę w czajniku i wyparz wszystkie przedmioty których będziesz używać – czyli: ze 2 łyżki stołowe, słoiczek na gotowy wyrób, końcówkę miksera/blendera, której użyjesz oraz szklaną zlewkę/porcelanową miseczkę. Odstaw przedmioty do wyschnięcia.
Odważ masło shea i masło z awokado w wyparzonej suchej misce/zlewce. Przygotuj kąpiel wodną czyli – zagotuj wodę i wlej ją do innej, większej, plastikowej miski lub garnka. Wstaw do gorącej kąpieli miseczkę/zlewkę ze składnikami i mieszaj aż do rozpuszczenia wszystkich składników. Gdy mieszanka nieco przestygnie odważ i dodaj do niej oleje. Oleje specjalnie dodaję na końcu, po schłodzeniu mieszanki, ponieważ używam w tej recepturze olejów mało odpornych na podgrzewanie (zwłaszcza olej z orzechów laskowych, który można podgrzewać tylko do 38 stopni). Olejki eteryczne zaś zawsze dodajemy na końcu. Zamieszaj łyżką składniki i wstaw do zamrażalnika na około 10 minut.
Na powyższym zdjęciu, po lewej widać zestaloną mieszankę wyjętą z zamrażalnika. Mieszankę miksujemy aż do uzyskania puszystego kremu – jak na zdjęciu po prawej. Dodaj olejki eteryczne, ponownie chwilę zmiksuj i puszysty lekki krem do ciała gotowy.
Masło shea – ma działanie natłuszczające, nawilżające, dzięki niemu skóra jest gładka i miękka, chroni przed wiatrem i słońcem, przyspiesza gojenie ran, podrażnień czy poparzeń słonecznych. Zawiera prowitaminę A, witaminę E oraz przeciwutleniacze. W zależności od kraju pochodzenia różnią się kolorem (od białego po żółtawy), konsystencją (ogólnie dość miękkie masło) i zapachem. Odmiana Nilotica jest uważana za najbardziej smarowną, miękką, ale nie jest to regułą.
Masło z awokado – mocno nawilża i natłuszcza skórę, uzupełnia barierę lipidową. Jest bardziej miękkie od masła shea. Świetne do nadawania smarowności, miękkości masełkom bez fazy wodnej. Kolor białawy, zapach neutralny, nie wyczuwalny w kremach.
Olej ze słodkich migdałów – uniwersalny olej, dobry do każdego typu skóry, dobrze się wchłania, nawilża, łagodzi podrażnienia, zapobiega rozstępom. Zawiera witaminy: A, B1, B2, B6, D i E. Polecany dla dzieci. Podgrzewać tylko do 70 stopni!
Olej z orzechów laskowych – jest bogaty w witaminy A, E i kwas oleinowy. Dobrze i głęboko wnika w skórę, wzmacniając ściany naczyń krwionośnych oraz przyspiesza regenerację komórek naskórka. Ma działanie ochronne, ściągające, stabilizujące, lekko tonizujące. Nie podgrzewać powyżej 38 stopni!