Przedstawiam wam recepturę na przeciwzmarszkowy krem do cery naczynkowej. Jest to krem do twarzy (emulsja o/w), z masłem shea, olejem z męczennicy, z nasion marchwi, olejem ryżowym, jojoba, masłem shea. Składnikami fazy wodnej są tutaj: hydrolat kadzidłowy, bioferment z aceroli i d-pantenol. Do tego kremu dodałam składniki o działaniu przeciwstarzeniowym oraz polecane do cery naczynkowej. Jeśli pierwszy raz robisz emulsję olej w wodzie czyli krem z fazą wodną przeczytaj ten wpis.
Receptura na przeciwzmarszczkowy krem do cery naczynkowej – emulsja o/w (130g):
Faza olejowa:
- masło shea (2%) – 2,6g
- olej z męczennicy (2%) – 2,6g
- olej z nasion marchewki (2,6%) – 3,4g
- olej z pestek malin (1,4%) – 1,8g
- olej jojoba (2%) – 2,6g
- olej ryżowy (5%) – 6,5g
- emulgator – Biobaza emulgująca: [Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Sodium Stearoyl Lactylate] (7%) – 9,1g
Faza wodna:
- hydrolat kadzidłowy (69,5%) – 90,35g
- bioferment z aceroli (5%) – 6,5g
- d-pantenol (3%) – 3,9g
3 faza:
- konserwant DHA BA [Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol] (0,5%) – 0,65g (ok.13 kropli)
- olejki eteryczne: kilkanaście kropli mieszanki olejków: z drzewa różanego i geraniowego

Używam tylko nierafinowanych maseł i olei, ponieważ nie zostały one poddane dodatkowemu oczyszczaniu – a zatem zachowały swój naturalny kolor, zapach jak i substancje czynne – takie jak wolne kwasy tłuszczowe i witaminy. W przypadku tego kremu wyjątkiem był olej z męczennicy-który dostępny był tylko rafinowany. Składniki kremu możesz kupić w sklepie z surowcami kosmetycznymi np. Ecospa czy ZróbSobieKrem.
Najpierw zagotuj wodę w czajniku i wyparz wszystkie przedmioty których będziesz używać – czyli: ze 3 łyżki stołowe, dwie szklane bagietki (jeśli masz), słoiczki na gotowy wyrób (docelowo 3 sztuki po 50ml – jak krem się odpowietrzy/opadnie-chyba że mieszasz delikatnie i się nie napuszy), końcówkę miksera/blendera, której użyjesz oraz dwie szklane zlewki (lub miseczki). Odstaw przedmioty do wyschnięcia.
Następnie odważ poszczególne składniki fazy olejowej w pierwszej zlewce (miseczce) i składniki fazy wodnej w drugiej zlewce (miseczce).
Przygotuj kąpiel wodną czyli – zagotuj wodę i wlej ją do garnka. Wstaw do gorącej kąpieli obie zlewki (miseczki) i mieszaj fazę olejową aż do rozpuszczenia wszystkich składników.

Gdy wszystkie składniki się rozpuszczą i temperatura wody w garnku osiągnie przynajmniej 70 stopni (do takiej temperatury trzeba podgrzać biobazę aby podczas przelewania nie krzepła na ściankach zlewki) możesz zacząć miksować fazę wodną i dolewać do niej powoli i małymi porcjami fazę olejową. To ważne – w kremach, emulsjach o/w olej w wodzie – olej dodajemy do wody! Włóż końcówkę miksera do fazy wodnej i zacznij miksować – jednocześnie małymi porcjami dodawaj po trochu fazy olejowej – niech obie zlewki nadal będą w garnku z gorącą wodą. Zapobiegnie to tężeniu fazy olejowej, zanim ją całą dodasz.

Gdy już przelejesz całą fazę olejową do wodnej, wyjmij zlewkę z mieszanką z garnka i miksuj dalej. Teraz, mieszanka będzie szybciej stygła i krem zgęstnieje. Gdy po chwili mieszanka przestygnie (do temperatury pokojowej) przestań miksować i dodaj 3 fazę czyli konserwant i olejki eteryczne oraz chwilę zmiksuj. Gotowy krem, najlepiej żeby chwilę odpoczął, potem lekko go zamieszaj i przełóż do słoiczka.

Olej z męczennicy (passiflory/maracui) – jest lekki, szybko się wchłania, ma działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe, przeciwstarzeniowe, łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie, uelastycznia i wygładza skórę, polecany do skóry suchej, podrażnionej, naczynkowej.
Olej z nasion malin – jest doskonałym przeciwutleniaczem, chroni przed utratą wody, posiada działanie przeciwzapalne, ujędrniające, uelastyczniające, redukuje zmarszczki i zwiększa trwałość innych olejów. Zawiera witaminę E i A. Przyspiesza gojenie się ran, oparzeń, odmrożeń, ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe.
Olej posiada właściwości absorbowania promieniowania UV (na poziomie SPF 28 – 50 – tak jak czysty tlenek tytanu). Należy jednak pamiętać, że zastosowanie czystego olejku z pestek malin nie jest równoznaczne z zastosowaniem kremu o zbadanym SPF na poziomie 50, ochrona skóry przed promieniowaniem UV zależy od bardzo wielu czynników – np. od współczynnika absorpcji czy lepkości kosmetyku. Ze względu na wysoką zawartość kwasów nienasyconych zaleca się stosowanie w ilości 10-20%.
Olej jojoba – Ma właściwości zmiękczające, nawilżające, zapobiega wysuszaniu skóry, reguluje wydzielanie sebum, łagodzi stany zapalne. Ma długi okres przydatności. Może być podgrzewany do bardzo wysokich temperatur (300 stopni). W lodówce tężeje. Dodawany do produktów – przedłuża ich trwałość, dobry nośnik dla perfum. Zawiera witaminy A, E i F. Jest “lekkim” olejem.
Olej ryżowy – ma działanie pobudzające skórę, przeciwzapalne, przyspiesza powstawanie nowych komórek, przeciwdziała procesom starzenia się skóry. Zawiera witaminę E. Łatwo się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Dobry do skóry dojrzałej, suchej, wrażliwej.
Olej z nasion marchewki – nawilża, regeneruje, odmładza, ma właściwości kojące (np. po opalaniu), zawiera witaminy A, B, C, E, F.
Masło shea – ma działanie natłuszczające, nawilżające, dzięki niemu skóra jest gładka i miękka, chroni przed wiatrem i słońcem, przyspiesza gojenie ran, podrażnień czy poparzeń słonecznych. Zawiera prowitaminę A, witaminę E oraz przeciwutleniacze. W zależności od kraju pochodzenia różnią się kolorem (od białego po żółtawy), konsystencją (ogólnie dość miękkie masło) i zapachem. Odmiana Nilotica jest uważana za najbardziej smarowną, miękką, ale nie jest to regułą.
Hydrolat z kadzidłowca – ma działanie ujędrniające, ściągające, kojące, przeciwzmarszczkowe, przeciwzapalne, minimalizuje widoczność porów skóry.
75% D-Pantenol – w roztworze wodnym. Jest prowitaminą B5, ma działanie łagodzące i nawilżające skórę. Osłabia zaczerwienienia i łuszczenie się skóry. Rozpuszczalny w wodzie. 1-5%.
Bioferment z aceroli – (wiśnia antylska) – zawiera bardzo dużo witaminy C, rozjaśnia skórę, nawilża, wygładza, ma działanie przeciwzapalne i spowalnia procesy starzenia się skóry. Dobry do cery dojrzałej, naczynkowej, trądzikowej. Rozpuszczalny w wodzie. 1-10%.

Hej, nie mam biobazy emulgujacej, ale mam btms, alkohol cetylowy, kwas stearynowy i zastanawiam się czy mogę ich użyć zamiast biobazy? ☺️
Czesc, tak, oczywiscie mozna uzyc innego emulgatora. Ja uzywam BTMS do odzywek do wlosow ale sprawdzi sie tez w kremie. 10% btms da krem o odpowiedniej konsystencji. Nie trzeba dodawac alkoholu cetylowego… chyba ze ma byc gesty , ciezszy krem, ale wtedy ile go dokladnie dac to nie podpowiem bo nie uzywam prawie ani cetylu ani kw.stearynowego.