Jak zrobić naturalny dezodorant w domu?
Cytrusowy żółty dezodorant jest dużo tańszy i skuteczniejszy od sklepowych. Nie zostawia śladów na ubraniach, choć przyznam że całkiem białych ubrań nie noszę. Jeśli nie używasz jeszcze naturalnego dezodorantu – nic nie stracisz jak spróbujesz – składniki są łatwo dostępne, albo już masz je w kuchni! Może okaże się że będziesz czytelniku zadowolony tak jak ja i na zawsze porzucisz kupne sztyfty pełne dziwnych substancji?
Jeśli chcesz przeczytać jak zaczęła się moja przygoda z naturalnymi dezodorantami – zerknij tutaj. Wszystko zaczęło się od kupnego;) Działał, więc zrobiłam własny.
Soda oczyszczona ma za zadanie eliminować wszelkie niemiłe zapachy a skrobia pochłaniać wilgoć (oczywiście nie całą). Soda oczyszczona musi być drobna (aby nie było czuć grudek pod pachą) – najlepiej spożywcza bo soda do celów gospodarczych jest zwykle bardziej gruboziarnista.
Dezodorant nakładam palcami bezpośrednio ze słoiczka. Olejki eteryczne: cytrynowy i may chang nadają świeży cytrusowy zapach.
Receptura na cytrusowy żółty dezodorant (50g):
- masło shea (33%) – 16,5g
- skrobia ziemniaczana (25%) – 12,5g
- soda oczyszczona (25%) – 12,5g
- olej słonecznikowy (15%) – 7,5g
- glinka żółta (2%) – 1g
- olejki eteryczne – 45 kropli cytrynowego i 20 kropli may chang
Zacznij od zagotowania wody, wyparzenia ze 2 łyżek, 2 miseczek (lub zlewki i miseczki) oraz słoika na gotowy dezodorant. Odstaw do wyschnięcia.
Następnie odważ w pierwszej misce/zlewce masło shea. Przygotuj kąpiel wodną czyli – zagotuj wodę i wlej ją do innej, większej, plastikowej miski lub garnka. Wstaw do gorącej kąpieli miseczkę/zlewkę z masłem shea i mieszaj aż do całkowitego rozpuszczenia.
W międzyczasie w drugiej miseczce dokładnie wymieszaj sodę z mąką ziemniaczaną i żółtą glinką, tak aby nie było grudek.
Połącz zawartość obu misek (zlewki i miski) wlewając płynne masło shea i olej złonecznikowy do proszków i mieszaj łyżką aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Wstaw mieszankę na około 7 minut do zamrażalnika (aby się trochę zestaliło), po czym, wyjmij, rozmieszaj łyżką aby konsystencja była bardziej kremowa, dodaj olejki eteryczne, znowu wymieszaj i przełóż do słoiczka. Dezodorant jest gotowy do użytku – nakładaj palcami i rozsmaruj pod pachą cienką warstwę.
Masło shea – ma działanie natłuszczające, nawilżające, dzięki niemu skóra jest gładka i miękka, chroni przed wiatrem i słońcem, przyspiesza gojenie ran, podrażnień czy poparzeń słonecznych, łagodzi, wygładza, uelastycznia, stymuluje krążenie krwi, ma działanie przeciwzapalne. Zawiera prowitaminę A, witaminę E oraz przeciwutleniacze. W zależności od kraju pochodzenia różni się kolorem (od białego po żółtawy), konsystencją (ogólnie dość miękkie masło) i zapachem. Odmiana Nilotica jest uważana za najbardziej smarowną, miękką, ale nie jest to regułą.
Olej słonecznikowy – dobrze się wchłania, nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. Zawiera witaminę D, E i prowitaminę A. Działa przeciwzapalnie, normalizująco oraz zmniejsza działanie wolnych rodników. Nadaje się do każdego typu skóry. “Lekki” olej – dobry do kremów do twarzy na dzień.
Glinka Żółta (Kaolinit) – odtłuszcza, przyspiesza gojenie skóry, oczyszcza z toksyn, matuje, absorbuje nadmiar sebum i remineralizuje skórę. Polecana do cery tłustej, mieszanej i trądzikowej.
Przepisy na inne dezodoranty znajdziesz klikając w tag “naturalny dezodorant” poniżej wpisu.