Patyczaki składają się z plastikowych patyczków (po 12szt w 4 kolorach) oraz 8 dwustronnych plansz ze sztywnego papieru (jak blok techniczny czy brystol). Propozycje obrazków do ułożenia z patyczków są w różnych rozmiarach: 6 obrazków w skali 1:1 ; 6 obrazków w mniejszej skali, ale zajmujących całą planszę ; oraz 30 małych obrazków (na 4 stronach). Jest to zatem spora kolekcja pomysłów do odtworzenia dla dzieci. W teorii dużo zabawy a jak to wygląda w praktyce? Podsuwałam obie gry moim córkom w różnym wieku, ale nigdy gry ich nie wciągnęły aż tak jak się spodziewałam. Myślałam że będą dużo chętniej układały obrazki z plansz lub wymyślały swoje własne. Moje córki uwielbiają puzzle ale te gry nie były aż takim szałem – po ułożeniu kilku obrazków bezpośrednio na planszach zabawa się kończyła – nie miały ochoty robić trudniejszych obrazków ani swoich własnych… Oczywiście to zależy od dzieci, u innych może to być wciągająca zabawa na długie godziny…nie przekonasz się póki nie sprawdzisz;) Obie gry nie są przesadnie drogie więc można wypróbować.
Gdybym miała wybrać tylko jedną z tych gier, wybrałabym właśnie patyczaki, patyczki są solidniejsze oraz bardziej wszechstronne, można więcej z nich stworzyć, a także użyć ich do innych celów np. aby zrobić ulicę dla samochodzików…