Znalezienie idealnego przepisu na proszek do zmywarki zajęło mi dużo czasu, po drodze było wiele prób, wiele wypróbowanych przepisów z innych blogów i grup na facebooku – niestety żaden z tych przepisów się u mnie nie sprawdził – naczynia były albo niedomyte, albo proszek/tabletki zostawiały biały osad na naczyniach.
Wymyślałam zatem wiele swoich kombinacji ze wszystkimi popularnymi składnikami domowych tabletek do zmywarki, są to: boraks, soda kalcynowana, soda oczyszczona, nadwęglan sodu, sól Epsom, ocet spirytusowy, kwasek cytrynowy…najpierw próby z myciem samą tabletką, potem dodawanie do płukania octu-aby zmniejszyć osad… i niestety nic z tego nie wychodziło, a wszystko dlatego że zamiast pomyśleć jakie składniki są naprawdę potrzebne, próbowałam złożyć coś z rozmaitych przepisów znalezionych w sieci.
Po jakimś czasie wróciłam na nowo do sprawy. Stwierdziłam że skoro składniki myjące zostawiają osad na naczyniach to zamiast kombinować z ich proporcjami, powinnam znaleźć składnik który osad eliminuje – i to był strzał w dziesiątkę;)
Cytrynian sodu (sól sodowa kwasu cytrynowego / cytrynian trisodowy) – to cudowny składnik (bezpieczny bo dodawany w przemyśle do żywności) który zapobiega powstawaniu osadu/kamienia! Wreszcie wszystko umyte, lśniące i bez osadu. Ważne aby ten składnik był oznaczony np. jako „produkt specjalnego przeznaczenia o podwyższonej czystości”. Po prostu nie może być niczym „zanieczyszczony” z dodatkami. To samo dotyczy nadwęglanu i sody-powinny one być oznaczone jako: „czyste” , „cz.d.a” (czysty do analizy), lub „do profesjonalnego użytku”, czystość>99%.
Przepis na eko proszek do zmywarki, 100g, ok. 4 mycia:
- nadwęglan sodu (Na2CO3 x 1.5H2O2) – 15% (lub 20%-jak dużo osadu po herbacie/kawie) – 15g
- soda kalcynowana (węglan sodu Na2CO3) – 30% (lub 25% jak dużo osadu po herbacie/kawie) – 30g
- cytrynian sodu (cytrynian trisodowy: C6H5Na3O7) – 55% – 55g
Tak jak opisałam powyżej składniki powinny być oznaczone jako „czyste”, a w przypadku cytrynianu jako „składnik o podwyższonej czystości”.
Wykonanie: Dodaję wszystkie składniki do docelowego pojemnika, uważając aby nie pyliło się, aby nie wdychać proszków. Dokładnie mieszam. Jeśli robię mniejsze porcje to dodaję składniki, zamykam pojemnik i mieszam wstrząsając pojemnikiem – dlatego nie wypełniam pojemnika do końca-aby składniki mogły się dobrze wymieszać. W ten sposób unikam pylenia składników proszku podczas jego przygotowywania.
Dozowanie proszku: do nasypywania proszku do zmywarki używam małej miarki od mleka modyfikowanego. Miarka mieści ok. 12g proszku. Wsypuję 2 takie miarki (ok. 25g) na każde zmywanie. 100g proszku starcza mi na 4 zmywania. W przepisach na domowe proszki/tabletki do zmywarki często zaleca się dolanie octu do komory na płyn nabłyszczający, aby zmniejszyć ilość osadu na naczyniach. Tutaj nie jest to konieczne, nie ma osadu. Dodawałam ocet ale nie zauważyłam różnicy więc zrezygnowałam z niego.
Nadwęglan sodu – Na2CO3•1,5H2O2. Środek do prania (białego), wybiela, odplamia, czyści, świetnie usuwa osady z kawy i herbaty, usuwa pleśń, dezynfekuje, w wodzie powstaje znany z reklam tzw. „aktywny tlen”- czyli woda utleniona.
Soda kalcynowana – węglan sodu Na2CO3. Środek do prania i czyszczenia, zmiękcza wodę.
Cytrynian sodu – organiczna sól sodowa kwasu cytrynowego, zapobiega powstawaniu osadu i kamienia. Stosowany m.in. jako dodatek do żywności.
Zmywam w temperaturze około 60st. Potraktowałem ilości procentowe proszku jako łyżki stołowe. Efekt był różny. Dodałem sól do zmywarki i ocet jako nabłyszczacz w odpowiednie dozowniki i to było to. Wszystko pięknie pozmywane. Kupiłem 2 kg cytrynianu, 1 kg nadweglanu i 1 kg węglanu za w sumie koło 50zł na Allegro u jednego sprzedawcy. Za tyle samo kupowałem tabletki które starczały na 1.5 miesiąca. Proszek starcza na 6 miesięcy. Zalety obok finansowych to zero dziwnego zapachu talerzy jaki mają tabletki. No i brak nabłyszczacza który jak się dowiedziałem uszkadza jelita. W tej chwili skończył mi się cytrynian a nadweglanu zostało najwięcej więc spróbuję zmywać nadweglanem + węglanem i oczywiście sól i ocet. Jestem zadowolony i dobrej myśli na przyszłość 😉 Pozdrawiam!
Proporcje objętościowe różnią się od tych wagowych, ale cieszę się że mimo tego się sprawdziło! Pozdrawiam.
To prawda. Z lenistwa po prostu użyłem łatwiejszego choć nieprecyzyjnego sposobu. Myślę że teraz kiedy wiem, że działa spróbuję przeliczyć gramy danego składnika na łyżki stołowe
Większość problemów z osadem na naczyniach wynika z twardej wody. Do zlikwidowania tego problemu służy właśnie wbudowany w zmywarkę zmiękczacz wody, który potrzebuje soli, żeby regenerować żywicę jonowymienną. Nie używanie soli do zmywarki i która jest tania i super ekologiczna, to po prostu głupota, chyba, że ktoś zmywa deszczówką, albo ma w domu centralną stację zmiękczania wody. Nie korzystając ze zmiękczacza/soli potrzebujemy używać więcej detergentów, które są wielokrotnie droższe niż sól, nawet ta gruboziarnista do zmywarek. Widać to najlepiej gdy korzystamy z pralki i proszku do prania. Pralka nie ma zmiękczacza, więc przy twardej wodzie producent zaleca większe dawki proszku. Instrukcja obsługi zmywarki zwykle podaje jak wyregulować zmiękczacz w zależności od twardości wody, ale również jakie problemy w jaki sposób można spróbować rozwiązać zwiększając lub zmniejszając ustawienia. Korzystałem w życiu z kilku zmywarek w różnych częściach Polski i nie tylko i zawsze dało się wyeliminować problemy ze zmywaniem po prostu używając porad z instrukcji obsługi. Polecam też gorąco użycie octu zamiast nabłyszczacza i odpowiednie wyregulowanie jego dozowania, połysk naczyń bierze się właśnie z tego, że ocet ułatwia dokładne spłukanie resztek detergentu i osadu(kamienia) z naczyń.
Sporadycznie też się może zdarzyć, że zmywarka zostawia osad gdy coś się poprzytykało filtr albo dysze w ramionach i strumień wody nie docierał w stopniu umożliwiającym dokładne umycie i spłukanie.
Osobiście ostatnio stosuje sam nadwęglan sodu (oczywiście + sól i + ocet zamiast nabłyszczacza) i rezultaty są bardzo dobre. Trzeba pamiętać, że taki eko skład nie zawiera specjalnych aktywatorów aktywnego tlenu, więc rezultaty są najlepsze w temperaturze powyżej 60*C.
Bardzo dziękuję za ten komentarz, szukałam kiedyś informacji o soli-jaką stosować (czy może być kuchenna) i jak ona działa – to mi trochę rozjaśniło;) Z tego co wiem mało osób używa soli do zmywarki, nawet ciężko ją znaleźć w mojej okolicy w sklepie, ale znajdę i przetestuję. Obecnie nie mam problemów z osadem – czasem mam tylko niedomyte np. boki garnków, choć raczej to wina złego ułożenia rzeczy w zmywarce, ale zobaczymy, może efekt mnie zaskoczy;) Co do octu, to używałam, ale nie zauważyłam różnicy i przestałam dodawać…może faktycznie zobaczę jakie są ustawienia dozowania.
Oj , to u mnie jest twardość wody 340 a 360 mg /l – to chyba nie ma co sobie zawracać głowę takim proszkiem , tym bardziej że cytrynian sodu jest drogi 🙁
No fakt, moja woda ma trochę mniejszą twardość, więc przy 350mg/l węglanów cytrynian może nie dać rady – można zrobić małą ilość i sprawdzić;) z resztą u każdego proporcje cytrynianu mogą być inne-może mniej wystarczyć-zależy od wody…
Działa znakomicie w mojej zmywarce. Jestem zadowolony.
Cieszę się że się sprawdził, dziękuję za podzielenie się opinią, pozdrawiam.
Czy używając tego proszku należy dodatkowo napełnić pojemnik solą ?
Nie, nie trzeba, ja tego nie robię.
Używam proszku drugi miesiąc, Ogólnie wszystko jest ok. Jedynie dna garnków zawsze pokrywa dziwny nalot, który muszę ręcznie przetrzeć mokrą ścierką.
U mnie działa świetnie. Ale faktycznie na dnie garnków ciemny nalot, który trzeba ścierką wytrzeć. Może któryś ze składników reaguje z metalem?
Nie widziałam czegoś takiego u siebie. Składniki w sumie są powszechnie używane przez rozmaitych producentów tabletek i proszków, więc jak po zwykłych tabletkach nie było ciemnego nalotu to i po tych nie powinno być (jeśli zostały użyte składniki „czyste” np. cz.d.a. itp)… Może za dużo sypane proszku na mycie, albo jakiś składnik w wodzie, który się wytąca, raczej nie obstawiam reakcji z garnkiem – bo wtedy byłaby i po innych tabletkach.
Hej, a masz może jakiś sklep, gdzie mogłabym zakupić te produkty razem? Jak szukam, to jeśli w jednym jest cytrynian, to nie ma węglanu…
Tego typu składniki kupuję na stronach producentów Stanlab albo Biomus. Aktualnie wszystkie składniki są tutaj: https://sklep.biomus.eu/pl/szukaj?controller=search&s=cytrynian+sodu
Hej, testuje proszek 🙂 a gdyby tak dodac zapach? Jak byś poleciła dodać olejek eteryczny? Obawiam się, że się zbryli proszek.
Do opakowania z proszkiem nie, ale można dodawać bezpośrednio do komory na kostkę – razem z proszkiem – wsypać proszek i zakropić kroplę olejku.
dzień dobry, mam pytanie, czy cytrynian sodu mogę zastąpić kwasem cytrynowym?
NIE, niestety nie można go zastąpić, to dwie różne substancje – jedna jest kwaśna druga zasadowa i mają inne właściwości. Zmieszanie kwasku cytrynowego z pozostałymi zasadowymi składnikami proszku spowodowałoby burzliwą reakcję (kwasu z zasadami) i zobojętniło składniki jeszcze zanim zaczęłyby myć naczynia. W internecie jest mnóstwo przepisów które mieszają ze sobą kwasy i zasady i jest to pospolity błąd – można tak robić jedynie jeśli chcemy za pomocą burzliwej reakcji podnieść brud z powierzchni (np. czyszczenie dywanu).
Testuję proszek od mniej więcej tygodnia, ale w porównaniu do poprzednich mieszanek, po tej jest wszystko na błysk. Jak narazie jestem baaaaardzo zadowolona !
Cieszę się;) Oj wiele przepisów wypróbowałam, kombinowałam… aż w końcu się udało.
Mam pytanie: czy dodaje się sól do zmywarki?
Ja nigdy nie używałam soli do zmywarki, więc nie podpowiem nic w tym temacie. Niektórzy używają, raz na jakiś czas – gdzie wsypać trzeba zobaczyć w instrukcji-możliwe że wsypuje się do zbiornika „w dnie” komory.
Faktycznie wodę mam twardą 331 mgCaCO3 /dm3… Pewnie w tym problem, bo składniki mam czyste i dokładnie odmierzyłam wagą… Czy zwiększenie ilości cytrynianu, albo dodanie kwasku cytrynowego wg.Ciebie może pomóc?
Kwasku do proszku bym nie dodawala-dodanie go do zasadowych skladnikow owszem podnosi brud bo jest burzliwa reakcja ale tez znosi dzialanie zasadowych skladnikow. Wiem ze kwasek czy ocet sa czesto dodawane, tez tak robilam, ale nic to nie pomagalo. Mozesz za to obnizyc ilosc sody i nadweglanu, czyli dac wiecej cytrynianu, mozesz zaczac od bardzo malej ilosci np.10% powyzszych plus 90% cytrynianu, a do plukania dac ocet. Fakt ze moze nie domyc, ale bedzie wiadomo czy jest osad czy nie. Jak nie to mozna stopniowo zwiekszac ilosc skladnikow myjacych, a jesli bedzie osad to juz nic nie pomoze:/ Daj prosze znac czy sie udalo;)
Niestety u mnie się nie sprawdziło. Zrobiłam proszek dokładnie wg. przepisu i pozostał bardzo duży osad. Dodałam więcej cytrynianu i osad nadal jest…
Przykro mi że się nie sprawdziło, do głowy przychodzą mi 3 powody:
– może przy bardzo twardej wodzie faktycznie cytrynian nie daje rady – jaką masz wodę? Z wodociągu? (na stronie dostawcy powinno być napisane jaka jest twardość wody)-mogłabyś napisać jaką masz twardość wody?, jestem ciekawa czy to jest przyczyną. Moja woda z wodociągów ma średnią twardość między 225 a 273mg CaCO3/L (4,5-5,5mval/l)
– może pomyliłaś składniki albo ich proporcje-więcej sody zamiast cytrynianu?
– jeśli to nie woda to może składniki – czy nadwęglan i soda były oznaczone jako „czyste” (cz.d.a.?) zaś cytrynian jako „produkt o specjalnym przeznaczeniu o podwyższonej czystości” ? Bo to też może być powód osadu. „Zanieczyszczony” składnik może powodować osad… Ja używam najczęściej składników firmy Biomus, czasem Stanlab.
Jakie środki do mycia w zmywarce się u Ciebie sprawdzają? Tylko te mocne, kupne z marketu? Czy może też jest z nimi problem?
Niestety przepis ten należy do kategorii bardziej eko specyfików do zmywarki, może w twardej wodzie łagodniejsze „detergenty” się po prostu nie sprawdzą. Wiem że przepis był testowany przez kilka osób z grup na FB i dziewczyny były zadowolone, ja też, więc o ile nie powstał błąd przy produkcji to raczej kwestia wody:(