Pięknie i naturalnie pachnąca cytrynowa pasta czyszcząca nie wymaga konserwowania, dodawania zapachów i zagęstników. Ma mocny cytrynowy zapach, jest gęsta. W założeniu uniwersalna – do czyszczenia powierzchni wszelakich, ja używam jej wyłącznie do przygotowania płynu do mycia naczyń – dodając w odpowiednich proporcjach do pasty glukozyd kokosowy (może być inny detergent).
Pasta oczywiście może być używana solo do czyszczenia różnych powierzchni, oprócz tych wrażliwych na kwaśne płyny (pasta ma pH2, jak cytryny), jednak po wyczyszczeniu powierzchni wymaga spłukania wodą-aby po wyschnięciu nie wytrąciły się resztki soli kuchennej (biały osad/smugi). Ponieważ czyszczenie tą pastą blatów i armatury wymaga więcej pracy (bo trzeba spłukać) zdecydowanie wolę używać w tym celu moich płynów/sprayów czyszczących – w wersji do szyb i luster/odkażania blatów, lub też do czyszczenia mebli a’la Pronto.
Cytrynową pastę czyszczącą przechowuję w dużym szklanym słoiku – nic się z nią nie dzieje, NIE psuje się (sól ją konserwuje), z czasem NIE traci pięknego i mocnego zapachu cytryn, może stać na półce miesiącami. W razie potrzeby, na bieżąco część pasty rozrabiam na płyn do mycia naczyń – przepis pod koniec wpisu.